Magazyn Studentów Politologii i Dziennikarstwa UMCS
POLFORMANCE

Stanisław Bichta
29 sty 2024
„Shape of My Heart” to znana na całym świecie piosenka brytyjskiego artysty muzycznego Stinga. Swoją premierę miała kilkadziesiąt lat temu - w 1993 roku. Co ciekawe, jej charakterystyczna linia gitarowa zagrana przez Dominca Millera jest do dzisiaj samplowana w wielu różnych utworach. W jakich? Co mają ze sobą wspólnego?
„Shape of My Heart” to jedna z najpopularniejszych piosenek byłego frontmana The Police – Gordona Sumnera. Pierwszy raz ujrzała światło dzienne 31 lat temu jako piąty singiel ze znakomitego albumu „The Summoner’s Tales”. Piosenka, jak mówi sam twórca, opowiada o „hazardziście, który gra nie po to, by wygrywać, ale po to, żeby coś rozgryźć, aby znaleźć jakąś mistyczną logikę w szczęściu lub przypadku”. Jednak to nie tekst, ale muzyka jest przedmiotem dzisiejszego zestawienia, przedstawiającego trzy różne piosenki, w które wpleciono ikoniczną już linie z „Shape of My Heart”. Warto wspomnieć, że na gitarze gra tu długoletni przyjaciel i współpracownik Stinga – Dominic Miller. Jako autor muzyki do tego utworu, powiedział, że ten właśnie motyw wymyślił przypadkiem podczas ćwiczenia rozgrzewkowego opartego na szóstych akordach, inspirując się także akordami fortepianowymi Chopina.
1. Nas – The Message
Nas to ikona hip-hopu, a piosenka z podłożonym na całej długości samplem Stinga jest uznawana za jedną z najlepszych w jego karierze. „The Message” pochodzi z jego drugiej płyty o tytule „It Was Written”. Warstwa tekstowa utworu to pokaz liryzmu Nasa w najlepszym wydaniu. W hipnotyzujący dla widza sposób opowiada o ulicznym życiu i surowych realiach, z którymi się ono wiąże. Refren - z powtarzanym niczym mantra wersem "Nigdy nie śpię, bo sen jest kuzynem śmierci” - dodaje piosence dobitnej głębi. Odzwierciedla zgiełk ulic, gdzie jeden zły ruch może prowadzić do tragicznych konsekwencji. Nas zapewnia, że nigdy nie śpi, jest zawsze świadomy i gotowy stawić czoła wszelkim wyzwaniom, które staną mu na drodze.
2. Juice WRLD – Lucid Dreams
Utwór „Lucid Dream” to najpopularniejsza piosenka świętej pamięci Jarada Higinnsa, która tak naprawdę otworzyła mu drogę do sławy. W tekście opisuje on ból złamanego serca i odnosi się do tytułu, mówiąc, że ma „świadome sny”, kiedy myśli o dziewczynie, którą stracił. Co ciekawe, sam Sting pochwalił piosenkę i stwierdził, że jest to piękna interpretacja oryginalnego utworu. Jak się jednak później okazało, Sting zabrał 85% dochodów z piosenki. Choć producent rapera i fani byli wściekli, Jarad na Twitterze napisał, że numer wpłynął pozytywnie na zbyt wielu ludzi na świecie, żeby być złym na Stinga, a pieniądze zawsze można zarobić.

3. 6LACK – Talkback
Przykład z wydania z ubiegłego roku (2023). Chodzi o najnowszą, szóstą płytę amerykańskiego alternatywnego rapera 6LACK’a (wym. black). „Talkback” to hipnotyzujący utwór odzwierciedlający duchowe przebudzenie, przekroczenie ego i szukanie przeznaczenia pomimo przeszkód. Raper mówi o odstawieniu social mediów, swoich przejściach i ludziach wokół siebie.
Wszystkie piosenki okraszone melodią Dominia Millera mają w sobie swego rodzaju mistycyzm i tajemniczość. Jest w niej też coś, co szczególnie chwyta za serca słuchaczy hip-hopu. Można też śmiało powiedzieć, że teksty tych piosenek nie są o niczym błahym, co tylko pokazuje, jak z pozoru niewinna, ale piękna melodia może wpływać na przyszłe pokolenia.
Autor: Stanisław Bichta
Korekta: Wiktoria Krzesicka